wróć
Polski Związek Alpinizmu

Do trzech razy sztuka, czyli Durmitor 2008

Opublikowano: 9-10-2008; 1:02 przez mteg

Trzecia wyprawa Katowickiego Klubu Speleologicznego i Tarnogórskiego
Klubu Taternictwa Jaskiniowego w masyw Durmitor osiągnęła zamierzony
cel — udało nam się pokonać magiczną granicę 200 metrów.

Durmitor.

 

Choć poprzednie dwie wyprawy do Czarnogóry z pewnością można zaliczyć
do udanych, nie przyniosły one wymarzonych rezultatów. Pomimo ogromnego
potencjału tego rejonu i naszych usilnych starań, żadna z nowo odkrytych
jaskiń nie przekroczyła głębokości 100 m, zaś próby pogłębienia jaskiń
już znanych kończyły się niepowodzeniem. W tych warunkach
głębokość 200 m wydawała nam się marzeniem nie do spełnienia.

A jednak! Tuż po przybyciu członkowie wyprawy belgradzkiego
klubu ASAK, z którym współpracujemy od 2 lat, poinformowali nas
o osiągnięciu głębokości -90 m w nowo odkrytej jaskini X1108
w dolinie Ledeni Do. Po pokonaniu dwóch obszernych studni i małego
prożka Serbowie stanęli nad kolejną „vertikalą”. Jako że okres
ich pobytu dobiegał końca, zasugerowali nam oni kontynuację prac
w jaskini, a ponieważ dotychczasowe próby eksploracji powierzchniowej
nie przynosiły wielkich odkryć, skwapliwie skorzystaliśmy
z nadarzającej się okazji.

Po pokonaniu wspomnianej „vertikali” i kolejnych prożków
dotarliśmy do zupełnie zagruzowanej szczeliny (poziom -140).
Bliscy zwątpienia podjęliśmy próbę odgruzowania, co okazało się jedyną
trafną decyzją. Po pokonaniu przewężenia znaleźliśmy się
na tzw. Rozdrożu, gdzie jaskinia całkowicie zmienia swój charakter.
Od tego momentu „eksploracja” oznaczała pokonywanie trawersów,
prożków, meandrów i innych utrudniających życie elementów,
zaś zdobywanie głębokości stało się znacznie bardziej pracochłonne.
Jednocześnie stało się dla nas jasne, że cała jaskinia jest rozwinięta
na jednym pęknięciu biegnącym z południa na północ, a to właśnie
jest kierunek, w którym wody odpływają z masywu do Czarnego Jeziora.

Na jednej z ostatnich akcji eksploracyjnych osiągnęliśmy
dno ogromnej sali, tuż u stóp wielkiego wodospadu. Sala
ma około 90×40 metrów, a jej wysokość sięga 30 m. W tej chwili
dno sali (-226 m) jest najgłębszym punktem jaskini, jednak są już
wytypowane co najmniej 2 przodki eksploracyjne, które zamierzamy
sprawdzić w przyszłym roku.

Podsumowując, jaskinia X1108, ze swym otworem położonym w kotle
na wysokości 1170 m n. p. m. i północnym kierunkiem rozwoju korytarzy,
wydaje się mieć spory potencjał i może się okazać kluczowa w poznaniu
rejonu Ledeni Do.

Równocześnie trwały wytężone prace w najgłębszej jaskini Czarnogóry,
Jamie Na Vjetrenim Brdima (-775). Głównym założeniem ekipy
tam działającej było zbadanie okien, które pozwoliłyby obejść syfon
na głębokości -413 lub odnaleźć zupełnie nowy ciąg jaskini. Seria
wspinaczek nie przyniosła na razie spodziewanych rezultatów, ponieważ
wszystkie badane ciągi kontynuują się wyłącznie w górę. Stwierdzono
natomiast, że możliwe jest podjęcie próby przenurkowania wspomnianego
syfonu.

Ponadto członkowie wyprawy sprawdzili kilkanaście nowych otworów
znajdujących się w dolinie Ledeni Do. Niestety, żadna ze sprawdzanych
jaskiń nie wydaje się być poszukiwaną drogą wgłąb masywu. Najgłębsza
z tych jaskiń, L0308, kończy się na głębokości -66 sporych rozmiarów
salą wypełnioną śniegiem.

Śmiało można stwierdzić, że była to bardzo udana wyprawa, a jej
największym sukcesem jest umocnienie w nas przekonania o tym, że warto
kontynuować eksplorację w tym rejonie.

Serdecznie dziękujemy Polskiemu Związkowi Alpinizmu za wsparcie
finansowe kadry oraz wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób pomogli
zorganizować wyprawę.

 
Durmitor.

 

W wyprawie udział wzięli:


  • Tomasz Chojnacki (TKTJ),

  • Alojzy Fischer (TKTJ),

  • Maciej Fischer (niezrzeszony),

  • Karol Gładysz (TKTJ),

  • Robert Konsek (KKS),

  • Szymon Konsek (KKS),

  • Marcin Kowalski (KKS),

  • Dariusz Sapieszko (KKS, TKTJ),

  • Paweł Szczepaniak (KKS),

  • Jacek Szczygieł (KKS).

Tomek Chojnacki

Partnerzy