wróć
Polski Związek Alpinizmu
Aktualności > Aktualności - Wspinaczka sportowa > „Srebro jest dla mnie złotem”

„Srebro jest dla mnie złotem”

Opublikowano: 30-04-2008; 1:44 przez mteg

Wielkim sukcesem dla Edyty Ropek — zawodniczki MKS Tarnovia
(Bergson Team, Five Ten), zakończyła się pierwsza tegoroczna eliminacja
Pucharu Świata we wspinaczce sportowej w konkurencji wspinaczki na czas.
Stypendystka Prezydenta Miasta Tarnowa wywalczyła dla naszego kraju
srebrny medal we włoskim Trento!


Rozegrane w minioną niedzielę zawody miały bardzo mocną obsadę;
w tym roku udział wzięło 19 kobiet i 26 mężczyzn z Rosji, Ukrainy,
Wenezueli, Bułgarii, Austrii, Włoch, Czech, Węgier, Belgii,
a także liczna, 6 osobowa reprezentacja Polski.

Arena PŚ w Trento.


Przedpołudniowe eliminacje wyłoniły finałowe szesnastki,
do których awansowali Edyta Ropek, Monika Prokopiuk, Katarzyna
Mirosław (obie Skarpa Lublin) i Tomasz Oleksy (MKS Tarnovia, Bergson,
Evolv, Poldim). Mniej szczęścia mieli nasi pozostali reprezentanci:
Łukasz Świrk ze Stowarzyszenia Miłośników Gór w Lubinie, który pechowo
znalazł się tuż pod kreską, zajmując 17 miejsce, a także Jędrzej
Komosiński (KW Baltica), który uplasował się na 20 pozycji.


Finały rozpoczęły biegi w szesnastkach o awans do ósemki.
Reprezentantki Skarpy Lublin trafiły na bardzo mocne przeciwniczki:
Monika pobiegła w parze z Anną Saulewicz (RUS) — Mistrzynią
Europy 2006, a Kasia z Eleną Repko (UKR) — Mistrzynią
Świata 2005. Dziewczyny niestety nie awansowały do kolejnej rundy
finałów i ostatecznie uplasowały się na, odpowiednio 13 i 14 pozycji.


Tomasz Oleksy również poległ w tej fazie zawodów, w konfrontacji
z Ukraińcem Maksimem Osipovem (Mistrzem Świata Juniorów 2006).
Popełniając kilka błędów w czasie biegu, Tomek musiał uznać wyższość
przeciwnika.


Edyta Ropek po eliminacjach, w których uzyskała piąty najlepszy czas,
rozstawiona została z młodą Ukrainką Ganną Szawczenko. Polka awansowała
do ósemki ze sporą przewagą: z czasem 24,27 sekundy (suma z obu dróg),
w stosunku do 28,41 sekundy jaki uzyskała Ukrainka. W kolejnym biegu,
decydującym o awansie do finałowej czwórki, Edyta zmierzyła się
z młodą Rosjanką Anną Mylinkową. Mimo, że dla Anny był to jej pierwszy
w życiu start w zawodach tej rangi, jak później przyznała Edyta,
„nieźle ją przegoniła”. Wystarczy spojrzeć na czasy: Polka wygrała
ten bieg niewielką różnicą: 24,42 do 25,25 sekundy.

Edyta Ropek w biegu eliminacyjnym, Trento 2008.


Najtrudniejszy bieg Pucharu Świata w Trento był dopiero przed Polką.
Edyta musiała stawić czoła, bardzo dobrze dysponowanej zawodniczce
z Ukrainy, Elenie Repko. Dotychczasowe czasy Ukrainki, uzyskiwane
we wcześniejszych rundach, a także szybkość i precyzja biegów,
przemawiały na jej korzyść. Niestety to nie wystarczyło Mistrzyni
Świata 2005 by pokonać naszą zawodniczkę. Edyta wygrała również
ten bieg, zaledwie różnicą 0,73 sekundy! (22,06 do 22,79 sekundy)
i awansowała do ścisłego finału. Jak później przyznała
to był najtrudniejszy bieg tych zawodów.

Edyta Ropek - radość z wejścia do finałowe czwórki.
Prezentacja finałowej czwórki pań.
Edyta Ropek.


W biegu o złoty medal Polka
zmierzyła się z koleżanką z Wenezueli Lucelią Blanco. Po wyczerpującej,
wcześniejszej walce z Ukrainką, Edyta musiała uznać wyższość rywalki
zza oceanu, w Trento tryumfowała Wenezuela!

Lucelia Blanco i Edyta Ropek.


„To srebro jest dla mnie złotem” — tak podsumowała swój start
w pierwszej eliminacji Pucharu Świata Edyta Ropek. Mimo leczonej ostatnio
kontuzji kolan, mimo słabego wyniku w zawodach kontrolnych
w austriackim Hall, udało się jej zmobilizować i zdobyć medal
dla Polski. Bardzo wymagający, zwycięski bieg z Ukrainką, która
zdaniem wielu obserwatorów i zawodników była najpoważniejszą
pretendentką do medalu na tych zawodach — jeszcze bardziej podnosi
znaczenie tych słów.

Edyta Ropek na podium.


Dla Luceli Blanco jest to jej pierwszy w karierze sportowej medal
zdobyty w zawodach tej rangi. Edyta i Luci bardzo się cieszyły
ze wspólnego sukcesu. Trzecie miejsce wywalczyła Elena Repko.

Podium pań.


W rywalizacji mężczyzn zwyciężył niesamowity Rosjanin Jewgienij
Wajcichowski, drugą lokatę wywalczył jego rodak Sergiej Sinitsyn,
a trzecie miejsce przypadło Wenezuelczykowi Manuleowi Escobar.


Obecnie Edyta Ropek plasuje się na wysokiej, drugiej pozycji
w rankingu Pucharów Świata IFSC 2008, a także na czwartym miejscu
w aktualizowanym „Worldranking” w konkurencji wspinaczki na czas.
Pozostali nasi zawodnicy plasują się na odleglejszych pozycjach.


Tekst: Arkadiusz Kamiński.

Zdjęcia: Arkadiusz Kamiński i Grzegorz Gajaszek.

Partnerzy